Koniec każdego roku to czas podsumowań, analiz i refleksji w różnych dziedzinach życia, to także czas podsumowań mojej największej pasji – biegania. Odkąd piszę bloga nie wyobrażam sobie, żeby corocznie taki wpis nie znalazł się na jego kartach. Rok 2018 był dla mnie kolejnym dobrym rokiem biegowym, w którym poprawiałem życiowe wyniki i, co najważniejsze, mądrzej i efektywniej uprawiałem moją pasję, bez większych kontuzji czy problemów zdrowotnych. Był to także rok udanych wypraw maratońskich, w których łączę bieganie z moją drugą pasją – zwiedzaniem. W roku 2018 zmieniłem także moje nawyki żywieniowe, zacząłem się zdrowiej odżywiać, uczestniczyłem też w trzymiesięcznej sesji treningowej EMS, która wzmocniła moje mięśnie. Konsekwencją było obniżenie wagi ciała o 5-6 kilogramów, co przełożyło się także na efektywność mojego biegania.
Najważniejsze biegowe wydarzenia 2018 roku
Styczeń
Na początku stycznia pierwszy raz w życiu poddałem się sportowym badaniom lekarskim w Łodzi, które potwierdziły moje predyspozycje do biegania i co najważniejsze poświadczyły brak zdrowotnych przeciwskazań do uprawiania tej dyscypliny. Jednak najważniejszym efektem tych badań jest mój wewnętrzny spokój. Przez prawie cały styczeń, wykorzystując dobre warunki pogodowe, trenowałem, żeby przygotować się do maratonu w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie). W dniu 26.01.2018 r. Standard Chartered Dubai Marathon ukończyłem w czasie: 3.20.04. Mimo krótkiego okresu treningowego maraton przebiegłem bez trudu. Dubaj i Abu Zabi zrobiły na mnie duże wrażenie.
Marzec
Początek przygotowań do maratonu w Limie (Peru). W połowie marca rozpocząłem także treningi EMS (elektryczna stymulacja mięśni), aby wzmocnić mięśnie ciała.
Kwiecień
W dniu 15 kwietnia 2018 r. uczestniczyłem w biegu charytatywnym „Piątka dla Olesia”, gdzie zająłem 5. miejsce z czasem 20.40.8. Kontynuuję trening EMS i przygotowania do maratonu w Limie.
Maj
W dniu 6 maja 2018 r. uczestniczyłem w 1. rundzie VI edycji MosirGutwinRun, gdzie na dystansie maratonu na raty (10.5 km) uzyskałem czas 40.44 i zająłem 7. miejsce open oraz 1. miejsce w kat. M50. Początkiem maja zakończyłem trening EMS.
W dniu 20 maja 2018 r. wystartowałem w maratonie w Limie. Movistar Lima42K (Peru) ukończyłem w czasie 3.18.46, zająłem 158. miejsce open oraz 6. w kat. M50-54, zaliczając piąty kontynent w ramach Korony Maratonów Świata. Peru zrobiło na mnie duże wrażenie, szczególnie Machu Picchu oraz Cusco.
Lipiec
W końcówce lipca rozpocząłem plan treningowy przygotowujący mnie do złamania trzech godzin w maratonie w Walencji, który odbędzie się 2 grudnia 2018 r.
Sierpień
W dniu 26 sierpnia 2018 r. uczestniczyłem w 4. rundzie VI edycji MosirGutwinRun, gdzie na dystansie maratonu na raty (10.5 km) uzyskałem czas 40.11 i zająłem 6. miejsce oraz 1. miejsce w kat. M50. Kontynuowałem też przygotowania do maratonu w Walencji (Projekt 3h).
Wrzesień
W dniu 1 września 2018 r. wystartowałem w 5. Wieczornym 4F Półmaratonie Praskim, gdzie uzyskałem czas 1.26.01 (poprawiając życiówkę o 1.47 min.), zajmując 194. miejsce open i 7. w kat. M50.
W dniu 23 września 2018 r. uczestniczyłem w 5. rundzie VI edycji MosirGutwinRun, gdzie na dystansie maratonu na raty (10.5 km) uzyskałem czas 40.07 i zająłem 4. miejsce open oraz 1. miejsce w kat. M50. Kontynuowałem też przygotowania do maratonu w Walencji (Projekt 3h).
Październik
W dniu 6 października 2018 r. uczestniczyłem w 5. Biegu Papieskim w Ćmielowie, gdzie na dystansie 10 km uzyskałem czas 37.46 (poprawiając życiówkę o 2.16 min.) i zająłem 4. miejsce open oraz 1. miejsce w kat. M40 (ostatniej).
W dniu 7 października 2018 r. uczestniczyłem w 1. Ostrowieckim Półmaratonie Leśnym, gdzie na dystansie 21.098 km uzyskałem czas 1.25.06 i zająłem 7. miejsce open oraz 1. miejsce w kat. M50. (Nie zaliczyłem tego wyniku jako mojej życiówki, ponieważ do pełnego dystansu półmaratonu –21.098 km – brakowało ok. 200 metrów).
W dniu 28 października 2018 r. uczestniczyłem w 6. rundzie VI edycji MosirGutwinRun, gdzie na dystansie maratonu na raty (10.5 km) uzyskałem czas 40.14 i zająłem 6. miejsce open oraz 1. miejsce w kat. M50. Ostatecznie w VI edycji 2018 (4 najlepsze biegi klasyfikowane) zająłem 1. miejsce w kategorii M50. Kontynuowałem przygotowania w ramach Projektu 3h.
Listopad
W dniu 11 listopada 2018 r. uczestniczyłem w Ostrowieckich Biegach Niepodległości, gdzie na dystansie 10 km uzyskałem czas 38.47 i zająłem 17.miejsce open oraz 2. miejsce w kat. M-IV. Byłem także 4. wśród najszybszych ostrowczan. Kontynuowałem przygotowania w ramach Projektu 3h.
Grudzień
W dniu 2 grudnia 2018 r. wystartowałem w maratonie w Walencji. The Valencia Trinidad Alfonso EDP Marathon pokonałem w czasie 3.01.27 (poprawiając życiówkę o 9.25 min.) i zająłem 2089. miejsce open oraz 111. miejsce w kat. M50-54 oraz 8. w kategorii narodowej. Walencja to jedno z najpiękniejszych miast jakie do tej pory odwiedziłem.
Reasumując, w roku 2018 ukończyłem:
– 3 maratony,
– 2 półmaratony,
– 6 biegów na dystansie 10 km,
– 1 bieg na dystansie 5 km,
– przebiegłem w sumie ok. 2180 km na treningach i zawodach.
Największym moim sukcesem biegowym w roku 2018 było ustanowienie życiówki na dystansie maratonu – 3.01.27 – oraz brak poważnych kontuzji.
Porażki? Myślę, że takich nie było, może tylko lekki niedosyt, że nie udało mi się złamać trzech godzin.
Każdy start opisany powyżej ma rozwinięcie w blogu.
Red. jęz. Justyna Harabin
