Standard Chartered Dubai Marathon cz. I. Przed startem
Do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a dokładnie do Dubaju, przyleciałem wieczorem we wtorek, na dwa dni przed maratonem. Trzygodzinna różnica czasu
Czytaj dalej »
Do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a dokładnie do Dubaju, przyleciałem wieczorem we wtorek, na dwa dni przed maratonem. Trzygodzinna różnica czasu
Czytaj dalej »
Udany sezon biegowy 2017 r. to już historia. Mamy nowy 2018 rok, w mojej głowie snują się plany i rodzą
Czytaj dalej »